Powrót do szpitala!

Siemanko!
Ja niestety od piątku w szpitalu. Zagorączkowałam i musiałam przyjechać. Teraz mam antybiotyk, ale dobrze, że mam dołek, bo to może świadczyć, że chemia zbija chłoniaka.  😊 Jutro mam badania krwi i zobaczymy czy wygrzebuje się z dołka.  Nie dodawałam przez weekend, ponieważ źle się czułam.  Mam nadzieję , że mi wybaczycie.  Przez weekend wymyśliłam chociaż 3 tematy, które mogę dodać w wolnej chwili.  Będzie co pisać. Zebrałam już kilkanaście podpisów na serduszkach, które mają być dla chorych dzieci. Jej, czuję, że nie długo zrobię zbiórkę i będę to promowała.  Oczywiście podzielę się z wami z zdjęciami. Trzymajcie kciuki za jutro! Może mnie w tym tygodniu wypuszczą do domciu! 😄

PS. Zwróćcie uwagę na moją oprawę oczu. Dostałam brwi i rzęski! 😄