Rodzice!

Za co kochamy rodziców? Za miłość, opiekę, cierpliwość, całe życie ,że nas urodzili itd. Ja kocham bardzo moich rodziców , za to ,że mnie urodzili, wychowali i cały czas są ze mną przez ten trudny czas.Nie wstydzę się miłości do moich rodziców. Podziwiam ich bardzo ,że przez te 3 choroby cały czas ze mną są . Nie musieliby . Podziwiam mojego tatę ,przecież większość facetów woli uciec od problemów ,a mój tata pomimo chorób pokazał ,że mnie kocha i został. Doceniam też moją mamę. Ona jest przecież kobietą ,a kobiety są bardzo wrażliwe.Bym tyle dla nich zrobiła za tą cierpliwość. Więc staram się być dla moich rodziców wyrozumiała i grzeczna. Ciągle im wmawiam ,że są kochani. Nie rozumiem co niektórych nastolatków .Rodzice ciebie wychowali , całe swoje życie poświęcają dla ciebie, a co niektórzy ich nie szanują . Przeklinają na nich , narzekają ,że woleliby mieć lepszych. Zobaczcie jaki to musi być ból dla rodzica,że ich własne dziecko wmawia im ,że są złymi rodzicami. Nie rozumiem też słowa "moja stara, mój stary". To w ogóle już jest brak szacunku do rodziców. Fakt ,rodzice nigdy nie będą już tacy młodzi jak nas urodzili, ale po co mówić "mój stary" i im może jeszcze wypominać ,że są już starsi. To jest przykre. Na pewno nie każdy był idealnym dzieckiem ,ale teraz spróbujmy odwdzięczyć się za swoje całe życie rodzicom.Szanuj rodziców ,bo masz ich tylko jednych ! Na pewno to w przyszłości docenisz, jak ich zabraknie...